EN

9.12.2008 Wersja do druku

Wysiąść z pociągu byle jakiego

"Żółta Strzała" w reż. Igora Gorzkowskiego Studia Teatralnego Koło z Warszawy i Sceny Prapremier In Vitro w Lublinie. Ocenia Rzeczpospolita - Życie Warszawy.

Igor Gorzkowski zabiera widzów w kolejną podróż. Kiedyś jechaliśmy z nim "Taksówką" przez przedświąteczną Warszawę, teraz pociągiem - pędzącą przed siebie "Żółtą Strzałą". W tej podróży Gorzkowski, wykorzystując opowiadanie rosyjskiego pisarza Wiktora Pielewina, autora słynnej "Generacji P", zadaje sobie i widzom ważne pytania. Przy tym kolejny raz powraca do ulubionego typu bohaterów, którzy pojawiali się już i w "Spacerowiczu", i w poprzedniej premierze Koła: "Ukryj mnie w gałęziach drzew". To ludzie stojący zazwyczaj na uboczu, niepozorni, dziwaczni, których być może dzięki temu stać na dystans wobec otaczającej rzeczywistości. Andriej, grany w "Żółtej Strzale" przez Łukasza Lewandowskiego, też jest takim odmieńcem. Współpasażerowie nazywają go nawet mistykiem. Zbyt wiele myśli, nie angażuje się w intratne interesy, zadaje niewygodne pytania, czyta podejrzane książki, za dużo też widzi. Nie potrafi przystosować się do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wysiąść z pociągu byle jakiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 287 - Życie Warszawy

Data:

09.12.2008

Realizacje repertuarowe