EN

11.01.1985 Wersja do druku

Wyścig ze śmiercią

I to podwójny: legendarna chińska, niepohamowana w swym okrucieństwie księżniczka Turandot tylko niewiele czasu pozostawia zakochanemu w niej bez pamięci potomkowi zdetronizowanego rodu królewskiego, Kalafowi, by go ostatecznie pognębić i stracić (zwykłe odrąbanie głowy), a jednocześnie - niestety - beznadziejny wyścig Giacomo Pucciniego z nieuleczalną, śmiertelna chorobą, usiłującego aż do ostatnich chwil życia dokończyć swoją ostatnia operę "Turandot". Nie udało się: kompozytorowi owych chwil zabrakło, a operze zabrakło końcowego duetu w ostatnim akcie i zakończenia, Właśnie minęła 60 rocznica tych przejmująco smutnych wydarzeń. Puccini zmarł bowiem w Brukseli. 29 listopada 1924 roku po zakończonej w zasadzie pomyślnym wynikiem operacji raka w gardle. (Podobno prawie nie wyjmował niemal przez całe życie papierosa z ust: jeszcze jedno ostrzeżenie dla namiętnych palaczy...). Kompozytor "Cyganerii", "Toski", "Madame Butterfly", uwielbian

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wyścig ze śmiercią

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 7

Autor:

Henryk Swolkień

Data:

11.01.1985

Realizacje repertuarowe