Wystawienie "Orestei" jest przedsięwzięciem ambitnym i bardzo trudnym, o czym mogliśmy się przekonać oglądając niedawno spektakl goszczącego w Warszawie greckiego Teatru Narodowego. Jeszcze nie minęły echa tej wizyty na łamach prasy i oto znów wypada powrócić do toczących się dyskusji o możliwościach inscenizowania tragedii antycznych we współczesnym teatrze. Oresteję przygotował na otwarcie nowego sezonu Józef Para we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Po "Trojankach" Eurypidesa i ubiegłorocznych "Persach" Ajschylosa jest to kolejna próba uscenicznienia tragedii antycznej utrzymana w stylistyce, jakiej Para jest wierny od dawna, niezależnie od dyktatów kapryśnej mody teatralnej. Stylistyka ta opiera się na tradycyjnym, rzetelnym warsztacie i szacunku wobec tekstu literackiego. W przypadku "Persów" taki stosunek do dzieła Ajschylosa dał szlachetnie patetyczne i jednocześnie żywe widowisko, będące argumentem za możliwościami podobnego interpretowa
Tytuł oryginalny
Wypisy z Ajschylosa
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 1