Pam Gems w sztuce "Piaf pokazała po swojemu bujność natury francuskiej piosenkarki, jej bogate życie erotyczne, z ostatnią miłością, znacznie od niej młodszym Theo Sarapo włącznie. Jan Szurmiej, nowy dyrektor Operetki Warszawskiej, uczynił ze sztuki musical. Wyszła z tego, niestety, opowieść banalna, bo zespół operetkowy w rolach wymagających prawdy aktorskiej czuje się niepewnie i spłaszcza postaci. Agnieszka Matysiak w tytułowej roli, też wolę gdy śpiewa niż gra. Nie wiadomo dlaczego reżyser, od początku do końca, każe tej utalentowanej młodej piosenkarce chodzić zgiętej w pół z rozstawionymi nogami. Nie ma nic gorszego jak takie postarzanie. Wymuszona poza działa niczym usztywniający gorset. Wiadomo, że Edith nikt nie zastąpi i nie ma powodu, aby wcielać się w jej postać, podejmować próbę naśladownictwa jej ruchów, nosić koniecznie czarną suknię. Lepiej opowiedzieć o jej życiu po swojemu i śpiewać jej wspaniałe przeboje po nowe
Tytuł oryginalny
Wymuszona poza
Źródło:
Materiał nadesłany
Kobieta i Życie nr 1