"Arkadia" w reż. Krzysztofa Babickiego w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Specjalnie dla e-teatru pisze Agnieszka Kłos.
Spektakl "Arkadia" w reżyserii Krzysztofa Babickiego otwiera nową epokę w historii wrocławskiego Teatru Polskiego. Stara, pełna eksperymentu i walki o widza, odeszła niestety w niepamięć. Musiało się wydarzyć coś, co przesądziło o tak gwałtownej zmianie repertuaru i poziomu artystycznego Teatru Znienacka pojawili się w nim nikomu nieznani aktorzy i reżyserzy, którzy przyciągnęli do teatru niespotykaną wcześniej publiczność. Może o takiej zmianie marzyli nowi dyrektorzy wrocławskiej sceny? W mieście zmieniły się plakaty Teatru, na których ogłoszono nowy repertuar, a z samego Polskiego odszedł Paweł Miśkiewicz. Zmiany personalne okazały się jednak katastrofalne w skutkach. Spektakl Krzysztofa Babickiego nie jest zły w swojej średniej klasie. Wystarczy tylko zapomnieć o wcześniejszych produkcjach Polskiego i odprężyć się na widowni. Jak przed telewizorem, w którym emitowany jest sitcom albo popularny serial z bohaterami , których się