Prawdziwej odwagi wymagało zarejestrowanie przez TV "Wielopola, Wielopola" Tadeusza {#os#5966}Kantora{/#}. Oglądane w sali, gdzie jest grane na żywo, jest nie tylko dlatego innym przedstawieniem, że można w nim uczestniczyć. Jest inne przede wszystkim dlatego, że, oglądając je, jesteśmy ludźmi wolnymi. Sami dokonujemy wyboru tego, co na scenie przyciąga naszą uwagę, sami decydujemy o tym, jak dalece nasza wrażliwość i wyobraźnia, albo nasze upodobania mogą współbrzmieć z dziełem. Każdy przekaz telewizyjny, czy filmowy musi być natomiast decyzją wyboru, a więc decyzją porządkującą, ograniczającą kontakt ze spektaklem. "Wielopole, Wielopole" jest spektaklem działającym na wyobraźnię w sposób totalny, przez mnogość środków oddziaływania. Angażuje naszą wrażliwość, emocje, słuch, poczucie rytmu, doznania estetyczne, a nawet zmysł węchu, bo przecież będąc na sali czujemy zapach drewnianej podłogi, zapach pi
Tytuł oryginalny
Wydarzenie w teatrze telewizji
Źródło:
Materiał nadesłany
Przegląd Tygodniowy Nr 15