Teatr Rozmaitości postanowił rozweselić swoją publiczność wycieczką do Grecji. Na organizatora wybrał Andrzej Jarecki Arystofanesa. Dziesięć lat temu wraz z Agnieszką Osiecką adaptował na scenie Teatru Dramatycznego jego Ptaki. Teraz wziął się za Żaby. Jest to - jak wiadomo - bezlitosny pamflet na świat i ateńskie środowisko literackie sprzed dobrych dwóch tysięcy lat. Przez adaptację zamierzył teatr pokazać dzisiejszemu widzowi, że w ciągu owych 25 wieków niewiele się i u nas i na świecie zmieniło. Rozróbki, waśnie, kłótnie nie rozgrywają się wprawdzie na ateńskich agorach, obelżywe słowa nie są może aż tak rynsztokowe, ale trudno w tym, co o pisarzach mówi autor Żab, nie dopatrzeć się aluzji. Tyle, że nie są one tak powszechnie dostępne, jak jego współczesnym. W ujęciu Jareckiego sztuka jest właściwie przygotowaniem do sceny kulminacyjnej rozgrywającej się w podziemiach Hadesu. Arystofanes prezentuje w niej swój pogląd na "
Tytuł oryginalny
Wycieczka do Grecji
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 7