Istnieją sytuacje w życiu jednostek i w życiu całych narodów, w których należy dokonać - wyboru. Polacy na przestrzeni dziejów stali nader często wobec alternatywy i musieli dokonywać wyboru, który miał zadecydować o dalszych ich losach. Nie, stanowczo nie jesteśmy rozpieszczani przez historię!
Okresem wielkiej próby dla całego narodu i dla wielu z nas była ostatnia wojna i okupacja. Wybierało się między rezygnacją i nadzieją, lojalnością i oporem, tchórzostwem i odwagą, podłością i bohaterstwem, a wreszcie między wstecznictwem i postępem. Sztuka dramaturga krakowskiego Jana Pawła Gawlika, dającego się po raz pierwszy poznać bezpośrednio łódzkiej publiczności, jest rzeczą o tej właśnie konieczności wyboru. Bohater "Wyboru" - Adam, inteligent wiejskiego pochodzenia, nauczyciel, człowiek przeciętnej odwagi, ale nieprzeciętnie oddany misji swojego zawodu, staje wobec konieczności decydowania, po której stronie się opowiedzieć. Czasy są trudne, przewartościowują się mity i ideologie, a wybór zgodny z przekonaniami i sumieniem może oznaczać cierpienie lub wręcz utratę życia. Mimo to Adam wybiera. Bierze na siebie wszystkie konsekwencje tego czynu, pozostaje wierny samemu sobie. I w efekcie zwycięża. Czy zwycięża? A w każdym razi