Dobry zwyczaj zapraszania przedstawień dyplomowych na profesjonalną scenę upowszechnia się. W ten sposób zmniejsza się dystans między szkołą teatralną a teatrem. Adepci poznają kulisy i atmosferę towarzyszącą codziennym spektaklom. Nawiązują kontakt z publicznością, która z własnego wyboru, kupując bilety, przychodzi, aby zetknąć się z nimi. Okazuje się, że do Ateneum, który nadal należy do najbardziej obleganych przez widzów teatrów stołecznych, przyciągają nie tylko renomowane firmy autorskie i faworyzowani aktorzy, ale właśnie studenci - na wylocie! - Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Niełatwo dostać się na "Lato", które wzbogaciło ostatnio atrakcyjny, różnorodny repertuar kameralnej Sceny 61. Zainteresowanie nie wynika zapewne ze szczególnej adoracji Tadeusza Rittnera. Widzowie ciekawi są nowych twarzy. Pociąga ich także nazwisko aktorki pierwszych ról, Aleksandry Śląskiej, kierownika wykształcenia IV
Źródło:
Materiał nadesłany
Radar, Nr 9