"Pamięć wody" w reż. Bogdana Toszy w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Marta Olejniczak w Gazecie wyborczej - Łódź.
Teatr Jaracza na początek sezonu teatralnego przygotował dwa przedstawienia o tematyce rodzinnej. Pierwszy spektakl "Przed odejściem w stan spoczynku" przygotował Grzegorz Wiśniewski. Reżyser badał w nim relacje między rodzeństwem ukrywającym się w małym mieszkaniu przed sądem za popełnione podczas drugiej wojny światowej zbrodnie. Punktem wyjścia dla rozważań nad kondycją rodziny były wydarzenia historyczne. Wiśniewski sprawdzał, jak one wpływają na relacje: brat-siostra, i czy rodzina jest zwierciadłem odbijającym społeczne kryzysy. Temat odmiennie potraktował Bogdan Tosza, który wystawił "Pamięć wody", debiut brytyjskiej dramatopisarki Stephenson. Sztukę z powodzeniem wystawiano w Niemczech, w Izraelu i w Chinach. Reżyser przygotował spektakl o mechanizmach pamięci: biernie powracających obrazach z przeszłości i aktywnym jej poszukiwaniu. Inaczej zapamiętane wydarzenia po latach odzywają się jako poczucie krzywdy i pretensji wobec ro