EN

18.10.1981 Wersja do druku

Wszystko przez Polańskiego

Wreszcie okrzyczany "Amadeusz" Petera Shaffera, najbar­dziej snobistyczne przedstawienie ostatnich miesięcy Warszawy. Recenzent, nie zdążywszy z wojaży na premierę czerwcową, z powodu braku miejsc, musi czekać do września. Bilety w kasach SPATIF zjawiają się i znikają bez możliwości ich zakupienia, w kasie Teatru na Woli - o dziwo także. Telefonicznie - bilety mają być sprzedawane na określony dzień w kasie od godziny dziesiątej. Kolejka stojąca od siódmej rano w sobotę dn. 26 września dowiedziała się jednak po otwarciu krat, oddzielających pomieszczenia teatru od ulicy, że nie ma ani jednego biletu. Po powstaniu Komitetu Kolejkowego i awanturze odstąpiono do kasy dziesięć miejsc z rezerwy zastępcy dyrektora... A wszystko przez tego {#os#9830}Polańskie­go{/#}, bo należy przypuszczać, że Shaffer, mimo autorstwa popularnej u nas "Czarnej komedii" i głośnego "Equusa" oraz Wolfgang Amadeusz Mozart, mimo niewątpliwych zasług w dz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wszystko przez Polańskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Kultura Nr 42

Autor:

Agnieszka Baranowska

Data:

18.10.1981

Realizacje repertuarowe