Nie ma czasu na salony, ale nie cierpi wcale z tego powodu. Nie potrzebne jej to w ogóle do szczęścia. IWONA BIELSKA jest kobietą, która lubi ryzykować i nie boi się grać u młodych reżyserów. O życiu, polityce, diecie i graniu za darmo opowiada Annie Górskiej
Nie ma czasu na salony, ale nie cierpi wcale z tego powodu. Nie potrzebne jej to w ogóle do szczęścia. Iwona Bielska jest kobietą, która lubi ryzykować i nie boi się grać u młodych reżyserów. O życiu, polityce, diecie i graniu za darmo opowiada Annie Górskiej: Pani Iwono... - Proszę popatrzeć, co się dzieje w Anglii. Terror na ulicach! (rozmawiamy w kawiarni, gdzie jest włączony telewizor) Śledzi Pani co się dzieje w świecie? - Bardzo uważnie. Polityką też Pani się interesuje? - Oczywiście! I na wybory Pani chodzi? - Oczywiście, traktuję wybory jako obowiązek i możliwość wyrażenia swojej politycznej postawy. Cierpię z powodu dzisiejszej polityki, denerwuję się, peroruję do telewizora. Jednym słowem, jestem polityczną masochistką. I dlatego Pani schudła? Cały Kraków o tym mówi. - Akurat cały Kraków! (śmiech) Dieta Ducana? - Tak, 20 kilogramów. Nieźle. Musiała Pani być bardzo zdyscyplinowana? - Tak. Jadłam na