Za nami już pierwsza premiera, która pozostanie na afiszu Teatru nr 12 we Wrocławiu - "Baśń chaotyczna".
Będzie można się jej przyglądać, patrzeć jak się rozwija (nie na długość, raczej w głąb) i dojrzewa artystycznie. Dziś czeka nas druga - "Ballada morderców" Teatru k2, która adresowana jest głównie do widzów dorosłych. Też zostanie w mieście. Jak mniemam wzbudzi ona nieco niezdrowych sensacji. Ale one raczej niosą spektakl, niż działają przeciwko niemu. Wreszcie w sobotę barwne widowisko wrocławskiego Teatru Muzycznego "Księga Dżungli" do oglądania dla całej rodziny - od wnuków po babcie. To będzie miał Wrocław po zakończeniu tegorocznego przeglądu. Niemal wyłącznie wrocławskimi siłami zabrzmi jutro w Oratorium Marianów "Msza polska" według księdza Jana Twardowskiego z muzyką Hadriana Filipa Tabęckiego. To przedsięwzięcie reżyseruje Bogusław Klimsa, orkiestrę Liceum Muzycznego poprowadzi Stanisław Rybarczyk, a chór Politechniki Wrocławskiej - Piotr Ferensowicz. Bogusław Sobczuk, członek Rady Programowo-Artystycznej przeglądu