EN

15.09.2004 Wersja do druku

Wspomnienie - Zbigniew Graczyk (1913-1992)

Ponad dwieście postaci scenicznych, które zagrał przed widzami teatrów Wielkopolski, Olsztyna, Bielska, Wałbrzycha, Gorzowa i w objazdach kraju, świadczyły o świetnym jego rzemiośle aktorskim - ZBIGNIEWA GRACZYKA wspomina aktor i reżyser Edmund Derengowski.

Zawsze miał pogodny wyraz twarzy, emanował życzliwością, serdecznością. W kontaktach i rozmowach z otoczeniem jego oblicze jaśniało przyjemnym uśmiechem. Kochał ludzi. W rodzinie Graczyków zakorzeniło się wielkie upodobanie do sztuki teatru. Rodzice Zbigniewa bywali na każdej premierze poznańskich teatrów, a nieraz na te spektakle zabierali dorastającego syna. A Zbigniew w okresie nauki w ośmioletnim gimnazjum (obecnie Liceum im. Ignacego Jana Paderewskiego) w Poznaniu brał czynny udział w spektaklach teatru szkolnego, którego opiekunem i kierownikiem był nauczyciel tej szkoły dr St. Papee. Był to teatr szkolny o wysokim poziomie artystycznym znany w latach 20. i 30. ubiegłego wieku, mający w repertuarze tragedie greckich klasyków. Bardzo pozytywnie mówiono w Poznaniu w środowiskach szkolnych o Antygonie Sofoklesa wystawionej w tym teatrze szkolnym. W tym spektaklu w jednej z czołowych ról wystąpił Zbigniew Graczyk. Już po maturze w roku 1931 Zbigni

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wspomnienie - Zbigniew Graczyk (1913-1992)

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza-Poznań nr 217

Autor:

Edmund Derengowski

Data:

15.09.2004