W latach 1953-1963 ANDRZEJ URAMOWICZ był dyrektorem i kierownikiem artystycznym Teatru Polskiego. To on pierwszy wprowadził na bielską scenę wcześniej nie granych autorów, takich jak Bułhakow czy Brecht, a także dramaturgów czeskich i słowackich - wspomnienie o zmarłym artyście.
Andrzej Uramowicz, reżyser i dyrektor wielu polskich teatrów, zmarł 15 kwietnia w wieku 93 lat. Spoczął na cmentarzu w rodzinnym w Jaworznie. W dwa dni po nim zmarła jego żona, Aniela. Uramowiczowie przez kilkanaście ostatnich lat mieszkali w Bielsku-Białej, w mieście, z którym czuli się mocno związani. Uramowicz urodził się 20 grudnia 1914 r. w Jaworznie. Państwowe Seminarium Nauczycielskie w Mysłowicach ukończył w 1934 r. Pracował jako nauczyciel w szkołach podstawowych na Śląsku, równocześnie rozpoczął studia w Instytucie Robót Ręcznych i Rysunku w Warszawie. Po wybuchu wojny znalazł się we Lwowie, gdzie w październiku 1939 r. zadebiutował jako aktor na deskach Teatru Dramatycznego w "Zagładzie eskadry" Korniejczuka u boku Aleksandra Bardiniego, Erwina Axera i Józefa Wyszomirskiego. Po wojnie jako jeden z ostatnich uczniów Leona Schillera ukończył Wydział Reżyserii PWST w Łodzi i Warszawie. Jego dyplomem reżyserskim były "Uczone białog