Rubaszny i wrażliwy Miał rzadko spotykany dar. Swoich bohaterów wyposażał w specyficzny stosunek do świata. Nie zawsze do końca odgadniony. Nieczęsto mamy okazję wspominać Henryka Bąka. Aktor ten, tak bardzo popularny w latach 60. i 70., pogrążył się jakby w otchłani niepamięci. Podobnie zresztą jak filmy i seriale, w których święcił największe triumfy. Pokonał go czas. Czas i historia. Na szczęście stacja Kino Polska przypomina serial "Dyrektorzy", w którym stworzył on wspaniałą postać, jakże charakterystyczną i typową dla tamtych lat. Zresztą, gdyby się tak głęboko zastanowić, to i dziś jeszcze znaleźliby się tacy dyrektorzy. Może więc warto wrócić i do innych produkcji z udziałem tego aktora. Ja to załatwię! Wszechstronny i żywiołowy talent Henryka Bąka manifestował się najdobitniej w tzw. produkcyjniakach oraz fumach opiewających czyn zbrojny ludowego wojska. Był niezwykle sugestywny jako energiczny działacz, dowódca,
Źródło:
Materiał nadesłany
Tele Tydzień nr 19, Warszawa