"Berek" w reż. Mai Kleczewskiej z Teatru Żydowskiego w Warszawie w Nowym Świecie Muzyki. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
Na rogu Świętokrzyskiej i Nowego Światu uwagę przechodniów zwraca osobliwy widok. Za szklanymi witrynami grupa postaci przypominających muzealne figury odgrywa dziwny rytuał. Wszystko za sprawą najnowszego spektaklu Teatru Żydowskiego w reżyserii Mai Kleczewskiej. "Berek" to przejmująca opowieść o tragicznej, bo nieodwzajemnionej żydowskiej miłości do Polski. Rozgrywająca się w sali dawnej kawiarni Nowy Świat opowieść o Berku Joselewiczu - Żydzie, pułkowniku Wojska Polskiego, bohaterze insurekcji kościuszkowskiej jest pomyślana jako parateatralna instalacja, której towarzyszy muzyka Cezarego Duchnowskiego, wykonywana na żywo przez muzyków z wojskowej orkiestry. Całą scenografię stanowi kilka muzealnych eksponatów- elementy oręża poustawiane w kątach sali, parę obrazów, archiwalne zdjęcia i wielka, biało-czerwona flaga wisząca na ścianie. Postaci ubrane w mundury polskich sił zbrojnych różnych epok poruszają się pomiędzy widzami, czasem z