Operowe debiuty rodzimych twórców wywołują z zasady ożywione dyskusje. Jeszcze nie zdążyły wybrzmieć echa "Qudsji Zaher", kiedy na scenie kameralnej TW-ON, w ramach "Projektu P", wystawiono utwory dwojga młodych kompozytorów - "dla głosów i rąk" Jagody Szmytki (w reżyserii Michała Zadary) i "Transcryptum" Wojtka Blecharza w reżyserii kompozytora. Oboje mają już silną pozycję na polskiej scenie muzyki współczesnej, liczne wykonania, stypendia, studia za granicą u najwybitniejszych i poważne sukcesy międzynarodowe. "Projekt P" jawił się więc jako jedno z ważniejszych wydarzeń mijającego sezonu. Szmytka i Blecharz są kojarzeni z nurtem awangardowym, każde jednak wypracowało swój własny, rozpoznawalny styl: Szmytka wychodzi na spotkanie wykonawcy, rozbija konwencjonalną sytuację koncertową, bada relacje między ciałem a instrumentem, dźwiękiem a życiem; Blecharz jest o wiele bardziej introwertyczny, rozwija w nieskończoność poszerzo�
Tytuł oryginalny
Wróżąc z wnętrzności teatru
Źródło:
Materiał nadesłany
Ruch Muzyczny nr 13