Najpierw dziełami z kolekcji Narodowego zainspirowali się pisarze i kompozytorzy. Na podstawie tekstów literackich i muzycznych partytur ich autorstwa reżyserka Jacqueline Kornmüller wraz z zaproszonymi aktorami i tancerzami przygotowała osiem kameralnych przedstawień, które będą towarzyszyć poszczególnym dziełom. Efektem jest "Muzeum Marzeń".
Wrocławianie, którzy pamiętają znakomity interdyscyplinarny projekt "Ganymed goes Europe" sprzed dwóch lat, doskonale wiedzą, o co chodzi - tym razem jednak pomysł został wzbogacony, oprócz sztuk wizualnych, teatru i literatury, pojawi się w nim także muzyka. Anna Kowalów, rzeczniczka Narodowego, wyjaśnia: - Widzowie będą wędrować po muzeum z planem, na którym będą zaznaczone wszystkie dzieła z naszej kolekcji, przy których będą odbywać się spektakle. Obejrzą te inscenizacje w wybranej przez siebie kolejności. Aktorzy będą odgrywać je jednocześnie, każdą osiem razy z rzędu, aby widz miał możliwość obejrzenia wszystkich podczas jednego wieczoru - wyjaśnia Anna Kowalów, rzeczniczka Narodowego. - Całość potrwa około trzech godzin. Znane nazwiska i wielkie dzieła W projekcie udział biorą m.in. pisarze Jacek Dehnel, Joanna Bator, Julia Fiedorczuk, Martin Pollack, czy Mikołaj Łoziński oraz aktorzy Joanna Szczepkowska, Marta Zięba,