"Zemstą nietoperza" operetka, staromodny i mocno ostatnio wzgardzony przez kulturalnych decydentów gatunek, wraca na deski Opery Wrocławskiej.
Sobota (30 grudnia), godz. 19
Tytułowym bohaterem najsłynniejszej z operetek Johanna Straussa jest notariusz dr Falke, który mści się na swoim przyjacielu, bankierze von Eisensteinie, za to, że ten zostawił go kiedyś pijanego w kostiumie nietoperza na wiedeńskim Praterze. Zemsta to oczywiście zbyt mocne słowo, bo w istocie chodzi o towarzyską intrygę. Miejscem, w którym się ona zawiązuje, jest - jak przystało na operetkę - sala balowa. Eisenstein zaleca się do swojej żony Rosalindy (nie wiedząc, że to ona), potem zaś trafia do więzienia, gdzie spotyka jej dawnego kochanka i przekonuje się, czym jest publiczne upokorzenie... "Zemstą nietoperza" operetka, staromodny i mocno ostatnio wzgardzony przez kulturalnych decydentów gatunek, wraca na deski Opery Wrocławskiej. Kto wie, może to właśnie najlepsze wyjście z sytuacji, gdy operetki nie chce grać Teatr Muzyczny "Capitol", a przygotowanie porządnego spektaklu przerasta finansowe możliwości prywatnych grup teatralnych. Bo że to b