EN

13.11.2006 Wersja do druku

Wrocław. Zanim zaczną się WROSTJA

W czwartek [16 listopada] rozpoczynają się jubileuszowe, 40. Wrocławskie Spotkania Teatrów Jednego Aktora. Pierwsze dwa dni wypełni konkurs, cztery kolejne - popisy mistrzów.

Rozmowa z Wiesławem Gerasem Tomasz Wysocki: W programie tegorocznej imprezy są aż trzy monodramy Bronisława Wrocławskiego z Łodzi. Czy jeden aktor nie zdominuje całego festiwalu? Wiesław Geras, dyrektor WROSTJA: W ten sposób realizowane jest hasło tegorocznej imprezy: jeden autor, jeden aktor, jeden reżyser. Bronisław Wrocławski, znakomity artysta z łódzkiego Teatru im. Jaracza, pokaże trzy monodramy na podstawie tekstów Erica Bogosiana, które wyreżyserował Jacek Orłowski. Notabene, z Łodzi przyjedzie jeszcze jeden spektakl, bardzo dobrze oceniany "Niżyński". Ta sztafeta łódzkich artystów będzie najważniejszym wydarzeniem? Dobrze zapowiada się więcej spektakli. Przyjedzie Małgorzata Rożniatowska, popularna dzięki roli w serialu "Złotopolscy", ze spektaklem "Uwaga - Złe psy!". Będą znakomici goście z Niemiec, Rosji, Bułgarii. Zobaczymy spektakl z Litwy, zrealizowany na podstawie "Ewangelii według Judasza". Nie można opuścić sobo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zanim zaczną się WROSTJA

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław nr 264

Autor:

Tomasz Wysocki

Data:

13.11.2006