EN

16.11.2010 Wersja do druku

Wrocław. WROSTJA po raz 44. od soboty

Przetrwały kilkanaście (lekko licząc) niemądrych decyzji ważnych oficjeli i powracające jak fala klęski teatralnego nieurodzaju, cierpliwie pracując na miano najstarszego na świecie festiwalu monodramu

W sobotę, 21 listopada, już po raz 44. ruszają Wrocławskie Spotkania Teatrów Jednego Aktora. Zanim jednak w akcji zobaczymy mistrzów, scenę spróbują zaczarować uczestnicy Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Jednego Aktora, czyli debiutujący monodramiści. W piątek w godz. 15-20 i w sobotę w godz. 14-20 w sali 205 oraz na dużej scenie Teatru Polskiego przy ul. Gabrieli Zapolskiej 3 będą przekonywać jury, że to, co robią, po pierwsze - ma sens i jest prawdziwe, a po drugie - że zasługuje na nagrodę. Nie będzie łatwo. Konkursowiczom przyjrzą się uważnie: Janusz Degler, Bogusław Kierc, Krzysztof Ku-liński, Ziuta Zającówna i Lech Śliwonik. Każdy z jurorów wręczy swojemu faworytowi czek na 2 tys. zł. Do wyścigu po miłość widzów i pieniądze staną m.in. świetnie znany telewidzom Jacek Kawalec ("Ta cisza to ja") oraz doskonale znany legniczanom Paweł Palcat ("Roxxy 2Hot") z załogi Teatru im. Modrzejewskiej. Honoru wrocławskich aktorów

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wrocławskie Spotkania Teatrów Jednego Aktora. Odsłona czterdziesta czwarta

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Gazeta Wrocławska nr 267 online

Autor:

Justyna Kościelna

Data:

16.11.2010