We Wrocławiu zakończyła się jubileuszowa, 10. edycja projektu Brave Kids. W finałowym spektaklu wzięło udział ok. 100 młodych artystów z całego świata.
- Zależy nam, aby dzieci, które nie mówią wspólnym językiem i często pochodzą z krajów skonfliktowanych między sobą, nauczyły się czegoś od siebie. Przyjazna atmosfera sprawia, że podziały stworzone najczęściej przez dorosłych przestają mieć dla nich znaczenie - mówiła Iwona Frydryszak, producentka wykonawcza tegorocznej edycji Brave Kids. To projekt artystyczno-edukacyjny, którego głównym organizatorem i pomysłodawcą jest wrocławskie Stowarzyszenie Kultury Teatralnej Pieśń Kozła. W tym roku miała miejsce jubileuszowa, dziesiąta edycja. Wzięło w niej udział ponad 100 uczestników z kilkunastu krajów. Wśród nich byli m.in. tancerze z Indii i Peru, aktorzy z Iranu i Salwadoru, grupy muzyczne z Korei Południowej i Kenii, akrobaci z Palestyny, hiphopowcy z Ugandy. Przez kilkanaście dni mieszkali u 80 rodzin goszczących we Wrocławiu, Rzeszowie, Wałbrzychu, Radziejowicach i Lesznie. W tych miastach wspólnie przygotowywali też spektakle.