Zanim wrocławianie zobaczą najnowszy spektakl Wrocławskiego Teatru Pantomimy będzie miał prapremierę w Warszawie. "Gastronomia" będzie pokazana w piątek na VIII Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Mimu. Na naszą scenę trafi dopiero w październiku.
Teatr na Woli, organizator przeglądu, zaproponował wrocławskiemu zespołowi, by na tegoroczną edycję przygotował coś zupełnie nowego. - To będzie horror klasy "c", a nawet "d" - śmieje się reżyser spektaklu i dyrektor teatru Aleksander Sobiszewski. "Gastronomia" wpisuje się w jego ulubiony sceniczny gatunek - groteskę zanurzoną w oparach absurdu i czarnego humoru. Już sam skrót treści daje przedsmak tego, co może dziać się na scenie. Historia toczy się w fast foodzie, gdzie podawane są kebaby. Pewnego dnia mistrz kuchni dostrzeże w surowcu do kebabu, czyli mięsie, kobietę swoich marzeń. Od tej chwili kochanek kroczy drogą doktora Frankensteina i Pigmaliona. Dozna miłości niemożliwej, ale też złamie normy etyki kucharskiej, a nawet będzie uprawiać czarną magię. Sobiszewski: - To horror bardziej romantyczny niż ponury. A że miłość niemożliwa, cóż, nie zawsze musi być tak, jak myślimy i uważamy. Niekoniecznie musi być niemożliw