Kulturalni bojownicy chcą zorganizowania we Wrocławiu koncertu gwiazdy z pierwszej półki, np. Prince`a, Michaela Jacksona albo Pink Floyd. Grożą, że będą z premedytacją zapraszać do Wrocławia zespoły disco polo, tak by w efekcie upadły wszystkie przybytki kultury - od kin po operę.
We wtorek [25 kwietnia] internet obiegł krótki film, w którym zamaskowani terroryści wysuwają swoje żądania: chcą zorganizowania we Wrocławiu koncertu Prince`a albo Michaela Jacksona. Grożą zalewem disco polo, a w efekcie całkowitą zagładą kulturalną miasta. Niespełna dwuminutowy apel przeszywa prawdziwym dreszczem. Na pierwszym planie mamy dwóch jegomości wysuwających swoje postulaty w stronę - jak można sądzić - władz naszego miasta. Z tyłu z przenośnymi keyboardami stoi czterech innych. Wszyscy złowrogo łypią znad chust zasłaniających twarz. Wszyscy noszą kreszowe dresy. "Zwracamy się do Was jako bojownicy i zwykli obywatele. Zwracamy się do Was w sprawach wagi najwyższej. Wrocław stoi na skraju przepaści. Depeche Mode, Rolling Stonesi, Guns`n`Roses, Mistrzostwa Europy, Miss Świata, Expo - co jeszcze ominie nasze miasto? Dziś Warszawa, Katowice, Trójmiasto śmieją się z nas! Powoli wyprzedzają nas nawet Kielce! Trzeba powiedzieć