Premiera spektaklu "Franciszek, sen everymana" Mateusza Pakuły w reżyserii
Jolanty Denejko jest przygotowywana we Wrocławskim Teatrze Lalek. Sztuka jest adresowana do gimnazjalistów i licealistów, ma im przybliżyć nie tylko postać św. Franciszka, ale przede wszystkim problemy, z jakimi się zmagał.
To opowieść o świętym z Asyżu, ale bardzo nietypowa, głównym jej bohaterem nie jest bowiem Franciszek, ale everyman, młody człowiek doświadczający w realiach współczesnego świata cierpień wyjętych biografii św. Franciszka. Sztuka jest adresowana do młodzieży, do dziewczyn i chłopaków, którzy mają po kilkanaście lat. - Którym ktoś taki, jak św. Franciszek jest potrzebny. Ktoś kto pokaże dobro w świecie, który jest chaotyczny, skażony złem, cierpieniem - mówi reżyserka Jolanta Denejko. - W sztuce św. Franciszek towarzyszy chłopakowi, który ma doświadczenia większości chłopców chodzących po ulicy, chodzących do szkoły, spierających się z rodzicami, pragnących przeżyć jakieś szczęście.