W nadchodzący weekend - 28 i 29 października - powraca na scenę przedstawienie "Szkoła Błaznów" w reżyserii Zbigniewa Szymczyka.
"Szkoła błaznów" powstała z inspiracji dramatem Michela de Ghelderode'a. Kluczem do interpretacji tekstu belgijskiego dramaturga, było ostatnie słowo padające w "Szkole błaznów" - okrucieństwo. Twórcy w przedstawieniu zastanawiają się nad koncepcją losów ludzkości, jak również pojedynczego życia, jako historii okrucieństwa, przemocy i prześladowań. Współczesny świat - obwarowany różnorodnymi aktami prawnymi, w tym konwencjami praw człowieka - nadal nie potrafi sobie poradzić z okrucieństwem. Ciągle jesteśmy świadkami przemocy i co raz bardziej wobec niej stajemy się bezsilni. W przedstawieniu Zbigniewa Szymczyka temat okrucieństwa badany jest na kilku płaszczyznach: człowieka wobec człowieka, systemu wobec jednostki i natury wobec człowieka. Czy wygrywa silniejszy, czy sprytniejszy? Ratunkiem jest spokój ducha, czy histeryczny śmiech? A może maska błazna jest tym najwłaściwszym kamuflażem, szansą na przetrwanie? Wrocławski Teatr Pa