Teatr Polski w nadchodzącym sezonie zaplanował przynajmniej sześć premier. Wśród nich znalazła się m.in. światowa prapremiera tekstu Witolda Gombrowicza "Kronos" w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego.

"Wiele zależy od naszych mecenasów, nie wiemy, czy na wszystkie plany wystarczy pieniędzy" - powiedział we wtorek dyrektor teatru Krzysztof Mieszkowski. Pierwszą premierę zaplanowano na 4 października i będzie to spektakl wyreżyserowany przez Michała Borczucha na podstawie dwóch tekstów Bernarda-Marie Koltesa: "Zachodnie wybrzeże" oraz "Powrót na pustynię". Zdaniem reżysera jest to opowieść o wykluczeniu, o "obcym", który pojawia się w naszym świecie, a którego nie potrafimy zaakceptować. Inspiracją dla artysty był m.in. problem z dzikimi koczowiskami Romów wybudowanymi we Wrocławiu, które władze miasta chcą zlikwidować. Prapremierę światową będzie miał na wrocławskiej scenie tekst Gombrowicza "Kronos", który w reżyserii Garbaczewskiego publiczność obejrzy od 13 grudnia. "To niezwykle trudny tekst, pokazujący jak Gombrowicz intensywnie żył, jak rzeczywistość determinowała jego poczynania" - powiedział Mieszkowski. Zdaniem