EN

2.02.2017 Wersja do druku

Wrocław. Sprostowanie Piotra Rudzkiego

Cezary Morawski w rozmowie z Janem Bończa-Szabłowskim ("Sezon w piekle", "Rzeczpospolita. Plus Minus" 2017, nr 23) wypowiedział tyle kłamstw i insynuacji, że ich prostowanie czy polemika z nimi byłyby dłuższe niż rozmowa, dlatego ograniczę się do 7 najważniejszych spraw - pisze Piotr Rudzki.

Ósme: Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu 1. Nie jest prawdą, że Krystian Lupa publicznie deklarował, iż "jeśli ogłoszony zostanie konkurs na nowego dyrektora teatru, on rezygnuje z wystawienia Procesu", co potwierdza zresztą sam Morawski w następnym zdaniu. Pierwsza próba "Procesu" odbyła się 10 marca, zawiadomienie o konkursie zostało ogłoszone 9 kwietnia 2016 roku, Lupa nie przerwał pracy. Zrezygnował z prób i wystawienia dopiero po ogłoszeniu wyników drugiego konkursu (23 sierpnia), kiedy wiadomo było, że Morawski zostanie dyrektorem. 2. Nie jest prawdą, że Maja Komorowska została "wmanewrowana w pewną narrację". Podważanie przez Morawskiego autonomii intelektualnej tej rangi autorytetów jest za to kolejnym dowodem na bezpardonową arogancję tego człowieka. Nie wmanewrowano również kilkudziesięciu innych osób, które przesłały na stronę FB: "Ustąp, panie Cezary!" swoje wypowiedzi (m.in. Agnieszka Holland, Ilona Ostrows

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

materiał nadesłany

Autor:

Piotr Rudzki

Data:

02.02.2017