EN

23.04.2012 Wersja do druku

Wrocław. Seweryn: "Gazeta" w nikogo nie rzuca kamieniami

- Mam wrażenie, że nie wszyscy w Polsce rozumiemy, czym jest demokracja. Można się nie zgadzać z tym, co pisze "Gazeta Wyborcza", ale narzędziem dyskusji nie może być kamień czy ślina - powiedział w niedzielny wieczór aktor, odnosząc się do ataków na wrocławską redakcję.

Seweryn do Wrocławia przyjechał na Festiwal ewentualnych Talentów Aktorskich w Centrum Kultury "Agora". Po jego zakończeniu był zadowolony z poziomu. - Kilku uczestników to już nie "ewentualne", ale ewidentne talenty - przyznał. Laureatami imprezy zostali: Rafał Witczak, Adrianna Jendroszek i Tomasz Lipka. Seweryn przy pełnej sali zaprezentował także monodram "Wokół Szekspira". Po spektaklu odniósł się m.in. do ostatnich ataków na wrocławską redakcję "Gazety". - Demokracja jest przejawem szacunku dla poglądów ludzi, z którymi się nie zgadzamy. W żadnym wypadku nie powinna akceptować agresji, a z tą, niestety, mamy ostatnio do czynienia coraz częściej. "Gazeta" przecież nie pluje i nie rzuca kamieniami. Ma prawo pisać to, co pisze, tak samo jak inne redakcje mają prawo być wobec tego krytyczne. Jeżeli ktoś tego nie rozumie i reaguje na poglądy drugiego człowieka agresją, oznacza, że nie pojmuje, czym jest demokracja - mówił aktor.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Andrzej Seweryn: "Gazeta" w nikogo nie rzuca kamieniami

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław online/

Autor:

Michał Wilgocki

Data:

23.04.2012