EN

14.01.2011 Wersja do druku

Wrocław. Różewicz w PWST

Nie znamy scenariusza, nad którym pracowała ze studentami IV roku Wydziału Aktorskiego Ula Kijak, ale tytuł sugeruje, że oparła się na jednym z "antydramatów" Tadeusza Różewicza, "Straży przybocznej", po który nikt w Polsce jeszcze nie sięgnął.

Ukazał się on jakby w tryptyku obok "Aktu przerywanego" i "Przyrostu naturalnego", które na scenę trafiały także we Wrocławiu. Powstawały w latach sześćdziesiątych, kiedy autor szukał własnej drogi do teatru. Eksperymentował i mylił tropy, próbował zburzyć strukturę klasycznego dramatu, a nawet podważyć sens takiej figury literackiej. Krytycy nie zawsze podążali za myślą autora i nazywali jego starcia z tradycyjną materią i strukturą jako "dramat krytyczny" czy "dramat szczątkowy". Różewicz prowokował i sugerował, że w dramacie nie ma żadnych struktur i zasada jest taka, że nie ma żadnych zasad. Ula Kijak, nie tylko jest reżyserką tego przedsięwzięcia, ale też autorką teatralnego scenariusza i muzycznego opracowania. Scenografią wsparła ją Diana Marszałek. Na scenie zobaczymy: Romę Filipowską, Martę Kędziorę, Magdalenę Różańską, Martynę Witowską, Krzysztofa Brzazgonia, Marcina Gawła, Łukasza Gosławskiego i Pawła Kosa Dyp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Różewicz w PWST

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Gazeta Wrocławska nr 10

Autor:

kh [Krzysztof Kucharski]

Data:

14.01.2011