EN

19.01.2013 Wersja do druku

Wrocław. Premiera "Życie jest snem" we Współczesnym

Dziś we Wrocławskim Teatrze Współczesnym premiera spektaklu Lecha Raczaka "Życie jest snem". Legendarny twórca polskiej awangardy teatralnej po raz pierwszy reżyseruje w WTW.

Historię księcia Segismundo, którego zamkniętego w lochu, bo w myśl proroctwa miał zagrażać krajowi i swojemu ojcu, Raczak opowiada słowami Pedro Calderóna de la Barca w imitacji Jarosława Marka Rymkiewicza. Rzecz o snach, które odciskają się na życiu i życiu, które określa granice snów narodziła się z chęci badania relacji między przestrzeniami wyobraźni i realności. Ten problem interesuje reżysera od dawna. Podejmował go już przed laty w Teatrze Ósmego Dnia, a póżniej między innymi, w realizowanym dla telewizji spektaklu na podstawie opowieści Ijona Tichego S. Lema, czy w "Zonie" w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy. "Próbuję zastawić na widza pułapkę, ale nie zdradzę, jaką - mówił przed wrocławską premierą Lech Raczak w wywiadzie dla Gazety Wyborczej. - Akcja jest zawiła i jak z thrillera, ale kryje się za nią spór o podstawowe wartości. O wolność, o prawo do uwięzienia drugiego człowieka. Mówimy też o wybaczeniu, problemi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

19.01.2013

Realizacje repertuarowe