EN

9.05.2007 Wersja do druku

Wrocław. Piknik na "Napoju milosnym"

Pergola stanie się wioską rybacką, soliści popłyną na kładkach i tratwach, sprzedawca cudów przybędzie na spektakl balonem. Publiczność będzie jeść, pić i podziwiać "Napój miłosny", bawiąc się jak na pikniku.

Pergola zamieni się w letnią scenę Opery Wrocławskiej. Spieszę uspokoić amatorów przechadzek: spektakle wystawiane będą tylko cyklicznie. Na pierwszy ogień Ewa Michnik, dyrektorka Opery Wrocławskiej, wybrała lekką komedię - "Napój miłosny" Gaetana Donizettiego. Reżyseruje Michał Znaniecki [na zdjęciu]. - Chcemy stworzyć operowy festyn, by publiczność mogła się bawić - twierdzi reżyser. Na pergoli zasiądzie 3 tysiące widzów. - Akcję "Napoju..." umieścimy w rybackiej wiosce. Soliści będą poruszać się po kładkach i tratwach połączonych pomostami - opowiada Znaniecki. Wieśniacy w operze Donizettiego sadzić będą ryż lub pairus, stojąc po kostki w wodzie. Dulcamara, sprzedawca magicznego napoju, przybędzie na pergolę balonem obwieszonym reklamami specyfiku. Warto już kupić bilety na to wydarzenie - kosztują od 20 do 120 zł, a "Napój miłosny" podziwiać będziemy od 15 do 17 i od 22 do 24 czerwca. Już w piątek Opera zaprasza na scen�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Coś dla duszy i ciała - Opera Wrocławska zaprasza na dwie premiery

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Polskie Gazeta Wrocławska nr 106/08.05

Autor:

Małgorzata Matuszewska

Data:

09.05.2007

Realizacje repertuarowe