Na festiwalu największą publiczność zgromadził dotąd wykład prof. Philipa Zimbardo, który podjął próbę odwrócenia zasugerowanego przez organizatorów Dialogu porządku. I mówił o tym, jaką drogę przeszedł specjalista od zła, żeby stać się ekspertem od dobra.
W sobotnie południe Teatr Polski był szczelnie wypełniony - w rankingu popularności dialogowych przedstawień ten znakomicie wyreżyserowany spektakl jednego aktora znajduje się wciąż na samym szczycie. Czy gwałt porządkuje świat Zimbardo podczas multimedialnego wykładu zatytułowanego "Czy gwałt porządkuje świat" opowiadał zarówno o stanfordzkim eksperymencie więziennym (w 1971 roku, dzieląc grupę studentów na więźniów i strażników i separując ich od reszty świata, dowiódł, że w każdym z nas tkwi skłonność do zła), jak i o późniejszych badaniach dotyczących wydarzeń w więzieniu Abu Gharib, gdzie amerykańscy żołnierze znęcali się nad więźniami, a przede wszystkim o swoim najnowszym projekcie "Heroic Imagination". Jego zaczyn pojawił się przy pracy nad książką "Efekt Lucyfera", kiedy Zimbardo poczuł się przytłoczony badaniami nad mechanizmem zła. Wyszedł z założenia, że tak jak pewne okoliczności mogą obudzić w nas