Kilkuminutową owacją na stojąco widzowie nagrodzili "Dziady" w reż. Michała Zadary - pierwsze w historii polskiego teatru wystawienie dramatu w całości. Czternastogodzinny spektakl we wrocławskim Teatrze Polskim rozpoczął się w południe w sobotę i zakończył się w nocy.
Prace nad wystawieniem w całości mickiewiczowskich "Dziadów" rozpoczęły się w 2010 r. W 2014 r. na deskach wrocławskiego Teatru Polskiego wystawiono części I, II i IV oraz poprzedzający II część utwór "Upiór". Rok później Zadara wraz z zespołem przedstawił III część dramatu. W tym roku reżyser zrealizował także "Ustęp" i "Objaśnienia", przez co sobotnia premiera "Dziadów" - bez skrótów, w jednym przedstawieniu - stała się pierwszym w historii polskiego teatru wystawieniem pełnego dzieła. - Bardzo się cieszę, że "Dziady" zostały wystawione w całości. Dzięki temu nikt więcej nie będzie musiał tego robić" - żartował po premierze Zadara. - Każde wystawienie "Dziadów" - znaczące lub mniej znaczące - współtworzy historię tego utworu. Nasze wystawienie bez skrótów jest pierwszym takim w historii, co w perspektywie czasu z pewnością zaważy na odbiorze spektaklu - mówił. Zdaniem widzów - w tym np. pisarki Olgi Tokarczuk - "Dzia