Dyrektor Opery Wrocławskiej Ewa Michnik z zespołem dokonali niemożliwego. Przez trzy lata wystawili trzy potężne części dramatu Ryszarda Wagnera, choć przeszkodą był remont opery. Finiszują czwartą częścią "Pierścienia Nibelunga".
Wagnerowskie superprodukcje "Złoto Renu", "Walkirię" i "Zygfryda" [na zdjęciu] obejrzało 32 tys. widzów, nie tylko z Dolnego Śląska, ale z całej Europy. Wszystkie reżyserował Hans-Peter Lehmann, znany niemiecki twórca. Teraz z zespołem opery pracuje na próbach kilka tygodni. Premiera "Pierścienia Nibelunga" 23 i 24 czerwca, w święto Wrocławia. Bilety na 6-godzinny spektakl kosztują od 40 do 100 zł (ulg. od 20 do 80 zł) - w zależności od miejsca.