Jutro we Wrocławiu rozpocznie się wyjątkowa olimpiada - przez najbliższy miesiąc miasto będzie z napięciem śledzić zmagania takich teatralnych mistrzów jak: Peter Brook, Tadashi Suzuki, Romeo Castellucci czy Krystian Lupa.
To będzie prawdziwy maraton: od 14 października do 13 listopada w ramach Olimpiady Teatralnej będą prezentowane dzieła najwybitniejszych światowych twórców sceny. Poczynając od Tadashiego Suzukiego, którego "Trojanki" (spektakl miał premierę 42 lata temu, teraz obejrzymy wznowioną wersję) otworzą imprezę w piątek, aż po Petera Brooka. Jego spektakl "Pole bitwy" zobaczymy na zakończenie 13 listopada. Poza tym: 80 spektakli, a także instalacje, wystawy, warsztaty, koncerty, pokazy filmów. I nie tylko - w ramach jednego z sześciu festiwalowych cyklów "Dziady. Recykling" weźmiemy udział w obrzędach afrobrazylijskiego kultu candomble czy afrohaitańskiego vodou. - Z niecierpliwością czekam na "Pole bitwy", ostatni spektakl wielkiego Petera Brooka - mówi prof. Janusz Degler, teatrolog. - Tu samo nazwisko wystarczy, żeby wzbudzić ekscytację. Tym bardziej że w wypadku tego artysty każdy spektakl jest ważny. Wciąż mam w głowie niezapomniane spotkania z je