Od dziś do niedzieli potrwa we Wrocławiu druga edycja Festiwalu Dolnośląskich Teatrów Offowych ZWROT. Na sześciu scenach zaprezentuje się siedemnaście zespołów teatralnych.
Już ubiegłoroczna edycja pokazała siłę tkwiącą w offowym teatralnym Wrocławiu - to w naszym mieście działa zdecydowana większość niezależnych scen w regonie. Nabór na kolejną przeszedł najśmielsze oczekiwania, więc tym razem ZWROT będzie miał dwie odsłony. Na wrześniowej zaprezentuje się siedemnaście spektakli. Za ideą imprezy stoi Wrocławska Offensywa Teatralna, zrzeszająca prawie 30 offowych teatrów. Ideą jest prezentacja bez segregacji i selekcji - chodzi o to, żeby pokazać różnorodność niezależnego teatru. Wrześniowa edycja potrwa cztery dni. Na sześciu scenach zobaczymy min. adaptacje klasyki, inscenizacje autorskich tekstów, rzeczy poważne i nieco mniej, bo w programie jest i miejsce na kryminał czy science fiction. Ta różnorodność jest też widoczna w formie spektakli. Obok teatru dramatycznego będzie miejsce dla teatru ruchu, lalek czy nowego cyrku. Na początek w Imparcie wystąpią dziś o 17 goście z dalszych okolic. "De-xtra