Kontrola prowadzona przez Dolnośląski Urząd Marszałkowski w Operze Wrocławskiej wykazała liczne nieprawidłowości związane z naruszeniem dyscypliny finansów publicznych - poinformował w środę PAP rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego Michał Nowakowski.
Rzecznik przekazał PAP, że wyniki kontroli są analizowane przez zarząd województwa, który podejmie odpowiednie decyzje w tej sprawie. W połowie ubiegłego roku NIK, w protokole pokontrolnym, podała, że dyrektor Opery Wrocławskiej Marcin Nałęcz-Niesiołowski w 2017 r. zarobił 439,2 tys. zł. Jego wynagrodzenie podstawowe wyniosło ponad 158 tys. zł, a za dyrygowanie w kierowanej przez siebie placówce dostał dodatkowo 315 tys. zł. Po upublicznieniu wyników kontroli NIK, dyrektor Nałęcz-Niesiołowski twierdził, że miał na to zgodę przełożonych (Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, który jest organem prowadzącym Operę Wrocławską). - Moja umowa o pracę określa warunki wynagrodzenia w kwocie 8 tys. zł płacy zasadniczej oraz 4 tys. zł dodatku funkcyjnego, jak i prawa do zawarcia umowy o dzieło na kierownictwo muzyczne i dyrygowanie. Proszę jednak nie podawać w mediach, że zawierałem te umowy o dzieło sam ze sobą. Nigdy t