Katolicko-narodowy Teatr Nie Teraz z Tarnowa wraca do Teatru Polskiego. Tym razem jego szef Tomasz A. Żak wyreżyseruje na zlecenie Cezarego Morawskiego sztukę o żołnierkach wyklętych.
O Nie Teraz zrobiło się we Wrocławiu głośno w listopadzie 2016 roku, gdy Tomasz A. Żak miał dwukrotnie pokazać przedstawienie o Norwidzie. Skończyło się na jednym pokazie, na drugi sprzedano zaledwie dwa bilety i spektakl odwołano. Jednak to nie samo przedstawienie sprowokowało opór publiczności, a sposób, w jaki Żak definiuje rolę teatru. W manifeście Nie Teraz czytamy m.in. "W kulturze europejskiej, w sztuce białego człowieka, najważniejszy jest Bóg. Naszą Europę ukształtował katolicyzm, a więc wiara w mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa". Żak to reżyser, aktor, autor książki "Komu służy kultura", publicysta prawicowego portalu www.pch24.pl, zwolennik teatru, który "penetruje artystycznie konteksty kulturotwórcze i narodowe w ich wymiarze patriotycznym". W repertuarze Nie Teraz ma m.in. dość swobodną adaptację "Antygony" Sofoklesa, w której oglądamy Polskę uciskaną twardym butem Unii Europejskiej. Ma "Balladę o Wołyniu