Eryk Lubos, aktor, bokser, twardy mężczyzna o łagodnym sercu, laureat nagrody im. Zbyszka Cybulskiego za rolę w filmie "Moja krew", od 2005 roku gra główną rolę w "Nakręcanej pomarańczy" (na zdjęciu) Jana Klaty we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Od 9 do 12 lutego po raz pierwszy od maja 2009 będzie go można oglądać w tym spektaklu, zrealizowanym w koprodukcji z Wrocławskim Teatrem Pantomimy.
Jan Klata, reżyser, którego dziełem są także - jak sam je określa - "sample i skrecze mentalne" w tym spektaklu, zaadaptował powieść Anthony'ego Burgessa z 1962 roku, która posłużyła za kanwę kultowego filmu Stanley'a Kubricka "Mechaniczna pomarańcza" (1971). Tekst został przetłumaczony przez Roberta Stillera - jednego z najlepszych tłumaczy literatury - specjalnie na potrzeby tego przedstawienia. W świecie napiętnowanym duchową śmiercią, w nieokreślonej przyszłości i nienazwanym mieście grasują młodociane bandy. Dla Alexa, nastoletniego bohatera, i jego kompanów sensem życia są kradzieże, pobicia, gwałty, rozboje i morderstwa. To wręcz karykaturalne zło spotyka się z obojętnością społeczeństwa i stróżów prawa. Reżyser bada korzenie etyki społeczeństwa i jego pojedynczych przedstawicieli, którzy budują i sankcjonują ten chorobliwy system wartości. Precyzyjnie zaprojektowany, groteskowy obraz świata przeraża i skłania do reflek