Szef komisji kultury sejmiku mówi "Wyborczej": - Kredyt zaufania do dyrektora Teatru Polskiego Cezarego Morawskiego się wyczerpuje.
W piątek napisaliśmy o pomyśle odwołania szefa Polskiego i zastąpienia go dyrektorskim duetem wyłonionym wspólnie przez urząd marszałkowski i zespół teatru. Jak ustaliliśmy, rozmowy na ten temat są prowadzone od kilku tygodni. Co więcej, jak wiemy nieoficjalnie, na taki scenariusz jest gotowy dolnośląski marszałek Cezary Przybylski i zdecydowana większość zarządu województwa (poza PSL-owskim wicemarszałkiem Tadeuszem Samborskim, który od początku wspiera Morawskiego). W grupie zwolenników zmiany są także niektórzy radni sejmiku województwa, m.in. Ryszard Lech z komisji kultury (marszałkowski klub Dolnośląski Ruch Samorządowy). - Dyrektor Morawski, obejmując teatr, deklarował utrzymanie jego poziomu artystycznego. Do dziś, oprócz zapowiedzi wystawienia "Makbeta", nie mamy żadnej konkretnej wiedzy o jego planach programowych - mówi Lech. Dodał, że niezwykle niepokojące są informacje o odejściach aktorów i zapowiedź zwolnień. - Licz