Zakończyć konflikt w Teatrze Polskim i rozstać się z jego dyrektorem Cezarym Morawskim - do takich decyzji chcieli zobowiązać dziś marszałka radni Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego w sejmiku. Z decyzją jednak wstrzymali się na dwa tygodnie.
Czwartkowe spotkanie klubu Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego, który stworzył marszałek Cezary Przybylski, poświęcone było tylko konfliktowi w Teatrze Polskim. Część radnych straciło cierpliwość i postanowiło zobowiązać Przybylskiego, by rozstał się z dyrektorem Cezarym Morawskim. Takiej decyzji jednak nie podjęli i postanowili poczekać do kolejnej sesji sejmiku zaplanowanej na 9 lutego. - Chcemy poczekać na wyniki prac zespołów, które prowadzą negocjacje ze stronami konfliktu. Uznaliśmy, że radykalne postawienie sprawy jest dzisiaj przedwczesne - mówi jeden z radnych marszałka. Dodaje, że w poniedziałek na kolejne spotkanie do Wrocławia przyjedzie wybitny aktor Andrzej Seweryn, który w połowie stycznia razem z Andrzejem Kosendiakiem, dyrektorem Narodowego Forum Muzyki rozmawiali m.in. ze zbuntowanym zespołem Polskiego (zrzeszonym w związku Inicjatywa Pracownicza) i wspierającymi obecnego dyrektora Cezarego Morawskiego członkami "Solidarności