- Teatr jest najważniejszy, to oczywista sprawa - mówił Jarosław Fret, szef kuratorów Europejskiej Stolicy Kultury, podczas konferencji w Barbarze odsłaniającej teatralny program obchodów. Nikt z uczestników z tą tezą nie polemizował.
Nie było jednak zgody, jeśli chodzi o datę rozpoczęcia obchodów. Ta oficjalnie podawana przez biuro ESK to 15 stycznia - wtedy zaplanowano początek Weekendu Otwarcia, ciasno upakowanego kilkudziesięcioma atrakcjami, z główną - pochodem Dusz Wrocławia przez miasto - na czele. - Ale my zaczynamy wcześniej - podkreślała Monika Blige z Instytutu Grotowskiego, opowiadając o zaplanowanym na 14 stycznia, w siedemnastą rocznicę śmierci Jerzego Grotowskiego, otwarciu wystawy fotografii Jana Krzysztofa Fiołka, dokumentujących działalność Teatru Laboratorium. - A my jeszcze wcześniej - dodał Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu, przypominając, że 6 stycznia, z okazji rocznicy 70-lecia istnienia tej sceny, pokaże "Śmierć i dziewczynę". - To symboliczny spektakl, bo przypomina o wartości, jaką dla nas wszystkich jest wolność twórcza - podkreślał. Dziesięć lat krócej istnieje Wrocławski Teatr Pantomimy. I też będzie hu