"Media, Medea" sztuka inspirowana dramatem Eurypidesa to najnowsza produkcja wrocławskiego Teatru Polskiego. Premiera spektaklu w reż. Marcina Libera odbędzie się w sobotę.
Spektakl, który jest próbą uwspółcześnienia wątków obecnych w greckim micie, składa się z czterech opowieści.
- To opowieści o trzech kobietach, które przeżywają podobną historię, ale na różnym etapie. To kobieta, która dopiero dowiaduje się, że jest w ciąży, kobieta, która jest w ciąży zaawansowanej oraz taka, która ma kilkuletnie dzieci. Wszystkie te bohaterki borykają się z problemami w związku i znajdują się w punkcie, w którym biorą sprawy w swoje ręce - powiedziała we wtorek podczas próby prasowej spektaklu autorka sztuki Marzena Sadocha. Dodała, że "Media, Medea" to dramat, którego punktem centralnym jest rozczarowanie miłością. - To sztuka o tym jak bardzo trudno sobie poradzić z rozczarowaniem miłością. Medea poświęciła wszystko dla miłości i została zdradzona - dodała Sadocha. W spektaklu pojawia się też motyw imigranta. - Okazuje się, że problem traktowania obcych, ludzi z innej kultury, pojawił się już 400 lat przed naszą erą w dramacie Eurypidesa. Medea to kobieta, która wraz z mężem przybywa z kraju barbarzyńskiego, w