Białe maski sumbo poa przynależą wiejskim griotom, mistrzom słowa, strażnikom afrykańskiej tradycji ustnej i kodeksu wartości społeczności, artystom muzykom, bez których nie odbędzie się żadna ceremonia i święto w plemieniu Bwa na południu Burkina Faso. Grupa tancerzy, która pojawi się na piątkowym finale Brave Festivalu, pochodzi z wioski Bereba.
Wieś leży w rejonie tradycji wielkich masek. Sumbo poa - maski zoomorficzne - wykonane z tkanin symbolizują boga Do. Tancerze i muzycy odprawiają ceremonię tylko nocą. Choreografia jest niesamowicie dynamiczna, z popisami akrobatycznymi, zachowująca precyzyjny kod ruchowy, czytelny dla społeczności, połączony ze śpiewem i muzyką graną na najważniejszym w plemieniu Bwa instrumencie - ksylofonie. Uroczystości z udziałem masek odbywają się z okazji społecznych i politycznych zdarzeń, jak inicjacja młodych ludzi, pogrzeb, prośba o dobre plony przed porą deszczową oraz dziękczynienie za zbiory w porze suchej. Tancerz w momencie założenia białej maski przestaje być człowiekiem. Nie łączą go już żadne relacje z ludźmi, nie przysługuje mu sposób wyrażania się poprzez mowę, symbol człowieczeństwa. Przenika go krzyk boga Do, udziela mu się jego moc. Pojawienie się masek nie wzbudza jednak lęku, a radość niemal transową, bo to bóg schodzi n