Na scenie Teatru Szkolnego w PWST odbędzie się premiera dramatu Yukio Mishimy "Madame de Sade.
Sztuka nie jest skandalizującą opowiastką o erotycznych grach, ale wyzwaniem. I dla aktorek, które zmagają się z wyjątkowo trudnymi rolami, i dla widzów, którzy będą mieli okazję pomyśleć o własnej wolności i jej granicach. Markiz de Sade, pisarz z czasów Wielkiej Rewolucji Francuskiej, do dziś kojarzy się z libertynizmem i pierwotnymi instynktami człowieka. To od jego nazwiska pochodzi określenie sadyzm. Ale czy można powiedzieć, że był wcieleniem zła? A może poszerzył horyzonty naszego życia, pokazując jego brudną stronę? Japończyk Yukio Mishima, autor dramatu "Madame de Sade", jest jednym z najważniejszych pisarzy XX wieku w swojej ojczyźnie. W dzieciństwie zdominowany przez babkę, która nie pozwalała mu na kontakty z rówieśnikami, wcześnie zainteresował się literaturą. Po latach kilkakrotnie był nominowany do literackiej Nagrody Nobla. Zmarł samobójczą śmiercią. "Madame de Sade" jest przewrotną sztuką o naturze dobra i zła.