Dwie muszle klozetowe, gumowe przepychacze i papier toaletowy na deskach Teatru Lalek. Aktorzy będą się nimi bawić na oczach dzieci w przedstawieniu "Kręcipupa". Premiera w sobotę.
Nowy spektakl Wrocławskiego Teatru Lalek dla najmłodszych widzów - "Kręcipupa" - ma być zbiorem pantomimicznych zdarzeń z udziałem dwóch bohaterów. Początkowo nie będą mogli oni zaspokoić swoich fizjologicznych potrzeb, ale kiedy już im się to uda, pokażą, ile przyjemności może dawać swoboda ruchów. Poprzez dziwne pozy wyrażać ją będą, nominowany do nagrody "Gazety Wyborczej Wrocław" WARTO i obsypany nagrodami na Festiwalu Małych Prapremier, Grzegorz Mazoń i Tomasz Maśląkowski, mający na swoim koncie wiele ról w spektaklach dla dzieci. Pierwszy robi także muzykę do przedstawienia, drugi je reżyseruje. - Nasze przedstawienie wiąże się z fizjologią, ale nie będzie o niej opowiadać, a o potrzebie ruchu - wyjaśnia Mazoń. - Używając przedmiotów takich jak papier toaletowy i gumowe przepychacze zbudujemy różne przestrzenie i światy. Za pomocą rekwizytów, plastyki i dźwięku będziemy starać się pobudzić wyobraźnię widza - opowiada