Karnawałowe zjawy z Sardynii, sława teatru z Indonezji, muzycy koreańscy i belgijska grupa koncertująca w całkowitych ciemnościach będą od soboty gośćmi festiwalu Brave we Wrocławiu
Siódmą edycję jedynej w Europie imprezy, której gwiazdami są twórcy zagrożonych kultur, otworzy pochodzący z Indonezji I Made Djimat, mistrz sztuki Topeng Pajegan [na zdjęciu], łączącej teatr i taniec z opowieścią. Pokaże tradycyjny wielowątkowy monodram, wcielając się w dziesięć różnych postaci. Zobacz galerię zdjęć I Made Djimat wykorzystuje maski - są one motywem przewodnim siódmej edycji Brave. Zaproszeni artyści zasłaniają lub malują twarze, by stworzyć misterium. Sardyński rytuał Mamuthones e Issohadores, powstały jeszcze przed narodzinami Chrystusa, jest do dziś pielęgnowany w jednym włoskim miasteczku. W czasie karnawału postawni mężczyźni - Mamuthones - zakładają kamizelki z owczej skóry, a na twarze czarne drewniane maski. Dźwigają na plecach po 30 ciężkich metalowych dzwonków. Drugą grupę stanowią Issohadores, ubrani na czerwono i wyposażeni w lassa. Ta uroczysta i groźnie wyglądająca procesja przemierza miast