Seksowne, tańczące kobiety, Wrocławska piosenka ze słynnymi niebieskimi tramwajami i historia Wrocławia na telebimie. A wszystko to z napisem Odra szumi po polsku w tle. Władze miasta zorganizowały wczoraj we Wrocławskim Teatrze Lalek konferencję, promującą starania Wrocławia o miano Europejskiej Stolicy Kultury (ESK) w 2016 roku. Walka rozegra się między miastami Polski i Hiszpanii.
Po części artystycznej podczas konferencji okazało się, że Jerzy Pietraszek, wicedyrektor wydziału kultury urzędu miejskiego, ma problemy z uruchomieniem na komputerze portalu Kreatywnywroclaw.pl, który właśnie został stworzony, by promować wydarzenia kulturalne w mieście. Próbując go uruchomić w redakcji także natrafiłam na błędy, np. chcąc się dowiedzieć, co zdarzy się w najbliższym czasie w Operze Wrocławskiej. Urzędnicy jednak nie tracili humoru. - Kolejnym krokiem w staraniach miasta o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 będzie wydanie w dwóch językach książki, promującej dokonania Wrocławia w kulturze - mówił Jarosław Broda, dyrektor wydziału kultury urzędu miejskiego. 4,5 mln złotych wyda w 2010 Wrocław na starania o miano Europejskiej Stolicy Kultury. Książkę miasto ma pokazać pod koniec roku komisji, wybierającej finalistów, złożonej m.in. z przedstawicieli Rady Unii Europejskiej. Kto miałby ją napisać? Broda j